![You are currently viewing Sentymentalny powrót do świata tradycyjnych wartości [Recenzja]](https://www.super-senior.pl/wp-content/uploads/2023/11/Miedzy-oplotkami-tradycja.jpg)
„Między opłotkami. Życie podlaskiej wsi na początku drugiej połowy XX wieku” to osobliwy obraz czasów dzieciństwa Jadwigi Zgliszewskiej, autorki książki. Seniorka przenosi nas do tamtych lat, pokazując bogactwo i jednocześnie prostotę ówczesnych zwyczajów.
Książka ta została wydana w 2019 roku, ale w moje ręce trafiła dopiero w przeddzień Wigilii trzy lata później. Redakcyjna koleżanka przysłała mi ją w gwiazdkowym prezencie. Już po przeczytaniu pierwszych stron wiedziałam, że bardziej trafionego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć. Książka ta bowiem w osobliwy sposób pokazuje dawne przywiązanie do tradycji, wartości tak ważnej dziś w dobie globalizacji.
Jadwiga Zgliszewska w ciekawy sposób prowadzi czytelnika w realia lat 60. ubiegłego stulecia, czasu jej lat dziecinnych. Dopiero będąc na emeryturze postanowiła odtworzyć najdokładniej warunki życia panujące we wsi Kadłubówka na Podlasiu, przywołując tamtych ludzi, ich mentalność i pracę przeplatająca się z dniem świątecznym.
Ta fascynująca podróż w czasie i przestrzeni ujmuje autentycznością i wnikliwością opisów, które sprawiają, że czytelnik czuje klimat tamtej codzienności, widzi koloryt tradycji, zwyczajów i obrzędów. Niezwykle barwne reminiscencje stanowią jednak coś więcej niż odtwarzanie faktów, ale ukazują także jej głęboki szacunek dla tradycji.
W tym miejscu warto wspomnieć, że Jadwiga Zgliszewska od lat pisze poezję i prozę. Jest bohaterką naszego cyklu „Seniorzy z pasją”. Należy też do grona redakcji dziennikarzy obywatelskich. To właśnie na portalu podlaskisenior.pl pierwotnie publikowała swoje teksty. Cały cykl zrodził myśl o wydaniu książki, przy czym wsparła ją przyjaciółka Maria Koc, etnografka. Merytoryczna pomóc zaowocowała niezwykle wartościową publikacją. Barwny język i gawędziarski, ale jednocześnie niemal badawczy sposób narracji sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.
Zarejestrowany obraz codzienności i świętowania na podlaskiej wsi niesie ogromne znaczenie dla przekazu międzypokoleniowego. Młodsze generacje, czytając te wnikliwe opisy, mają okazję zanurzyć się w realia życia swoich dziadków. Książka może zatem stanowić przewodnik po tradycjach, zwyczajach i kulturze, ale także cenny zapis historii rodzinnej. Wspólne czytanie tej książki jest okazją do odkrywania własnych korzeni, ale również do refleksji nad dzisiejszą kulturą i stanowić punkt oporu wobec komercjalizacji świąt wynikającej z wszechobecnych wpływów kultury masowej.
Muszę przyznać, że każdy rozdział to nie tylko podróż w czasie, ale również okazja do zastanowienia się nad własnymi korzeniami i tym, co z przeszłości możemy wnosić do teraźniejszości. Jadwiga Zgliszewska przez pryzmat swoich dziecięcych doświadczeń pozwala nam zrozumieć, jak niezwykłe było wiejskie życie charakteryzujące się bogactwem obyczajów i prostotą jednocześnie. W mojej ocenie to lektura, która motywuje do bardziej świadomego i głębokiego zrozumienia własnej tożsamości kulturowej.
Autentyczność narracji i serce włożone w każde słowo sprawiają, że „Między opłotkami” to sentymentalny powrót do świata tradycyjnych wartości, tak ważnych dziś. Polecam tę książkę nie tylko jako cenną lekturę edukacyjną dotyczącą „małej ojczyzny”, ale także jako piękne wspomnienie przeszłości, które może być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa Ridero tutaj.
Przeczytaj także: Czegoś takiego właśnie szukałam! Z cyklu Seniorki z pasją!
