You are currently viewing „Jestem tak zajęta śpiewaniem i komponowaniem, że nie mam czasu się starzeć!”

„Jestem tak zajęta śpiewaniem i komponowaniem, że nie mam czasu się starzeć!”

Wspaniały głos Róży Frąckiewicz zna cała Polska, ale nie każdy wie, że kobieta długo czekała na powrót do swojej pasji. Poznajcie kolejną bohaterkę cyklu „Seniorki z pasją”.

Pani Róża urodzona w Opolu już w czasach młodości wykazywała się wielkim talentem. Na długo jednak musiała zapomnieć o śpiewaniu. Trudy codzienności przysłoniły pasję, która gdzieś na dnie serca czekała na ponowne odkrycie. W międzyczasie kobieta przeprowadziła się do Niemiec, gdzie niemal zupełnie zapomniała o tym, że ma ogromny dar i wspaniały głos. Dopiero spotkanie z drugim mężem, muzykiem i dyrygentem, pozwoliło jej ponownie otworzyć się na muzykę – i to ze zdwojoną siłą! Choć na co dzień Róża Frąckiewicz pracuje w urzędzie, kocha występy na scenie i bez nich nie wyobraża sobie życia.

Śpiew, to wyrażanie swoich uczuć, to poznawanie swoich granic, pokonywanie swoich strachów, które pozostały po traumach z dzieciństwa. Kocham ten dreszczyk emocji przed każdym występem, a gdy już jestem na scenie i widzę uśmiechnięte twarze widzów, zapominam o wszystkim. Wtedy liczy się tylko śpiew

– mówi Pani Róża. Jej ogromny talent został doceniony w „The Voice Senior”. Reprezentując drużynę Haliny Frąckowiak, szybko stała się jedną z faworytek edycji programu. Zaskakiwała swoim głosem i sceniczną prezencją zarówno jurorów, jak i publiczność. Ale trzeba podkreślić, że Róża nie tylko śpiewa, ale jest aktywnie zaangażowana w życie polonijne. Bierze udział w różnorodnych wydarzeniach, a swoim cudownym głosem wspiera chór „Benedictus” przy kościele w Wuppertalu. W październiku tego roku będzie można ją usłyszeć w Polsce – już przygotowuje się do koncertów dla swoich rodaków.

The Voice Senior Roża Frackiewicz nie mam czasu się starzeć

Kiedy przekraczamy 50+, 60+wchodzimy w inny, nowy świat, na który powinno się już przygotowywać we wcześniejszych latach. Fajnie jest mieć jakieś hobby, jakąś pasję, która uwalnia w nas potencjał, który gdzieś przez te wszystkie lata drzemał w sercu i albo nie było czasu albo odwagi, „bo co inni powiedzą”. Teraz nadszedł ten czas. Jestem tak zajęta śpiewaniem, komponowaniem, że nie mam czasu się starzeć

– dodaje kobieta. Swoją postawą Róża Frąckiewicz stale udowadnia, że wiek to tylko liczba, a prawdziwa pasja i talent nie znają granic. Jej udział w „The Voice Senior” to coś więcej niż powrót do niespełnionej pasji – to również inspiracja dla wielu osób w podobnym wieku, by nigdy nie rezygnować z marzeń!

Udostępnij

Zapisz się do newslettera!👋

Jeden klik, a jako pierwszy poznasz wartościowe treści

👉 Wsparcie i aktywizacja seniorów

👉Pomysły na zajęcia terapeutyczne i aktywizacyjne

👉Projekty i przedsięwzięcia podnoszące jakość życia osób starszych

Nie bój się spamu! Wysyłam tylko najlepsze treści!

Zapisz się do newslettera!👋

Jeden klik, a jako pierwszy poznasz wartościowe treści

👉 Wsparcie i aktywizacja seniorów

👉Pomysły na zajęcia terapeutyczne i aktywizacyjne

👉Projekty i przedsięwzięcia podnoszące jakość życia osób starszych

Nie bój się spamu! Wysyłam tylko najlepsze treści!

Dodaj komentarz